4 września 2010
Wina Edypa
na bezdrożu mgły błądził Edyp
gdy niebo z ołowiu
spadło na jego oczy
i nastała ciemność poznania
Edyp zawsze chciał prawdy
dlatego został wtajemniczony
delficka wieszczka wyrzekła
kilka zabłąkanych słów
które krążyły
jak liście laurowe
jak ciała niebieskie
jak ciemna ciemna noc
świtająca daleką drogą
w nieznane
Edyp przemierzał swój bezkres
krokiem zbyt pewnym
jego niezdarne nogi
potykały się
o popękane gwiazdy
zanim przeczuł jasność
2008
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wiesiek
30 maja 2025
wolnyduch
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta