4 września 2010
Wina Edypa
na bezdrożu mgły błądził Edyp
gdy niebo z ołowiu
spadło na jego oczy
i nastała ciemność poznania
Edyp zawsze chciał prawdy
dlatego został wtajemniczony
delficka wieszczka wyrzekła
kilka zabłąkanych słów
które krążyły
jak liście laurowe
jak ciała niebieskie
jak ciemna ciemna noc
świtająca daleką drogą
w nieznane
Edyp przemierzał swój bezkres
krokiem zbyt pewnym
jego niezdarne nogi
potykały się
o popękane gwiazdy
zanim przeczuł jasność
2008
19 kwietnia 2025
dobrosław77
19 kwietnia 2025
Eva T.
19 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
18 kwietnia 2025
jeśli tylko
18 kwietnia 2025
violetta
18 kwietnia 2025
wiesiek
18 kwietnia 2025
sam53
18 kwietnia 2025
Misiek
18 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
17 kwietnia 2025
Eva T.