23 sierpnia 2010
Przedsmak
całujemy się od niedzieli
i czas rozłazi się jak ciasto na wszystkie strony myśli
niecierpliwie rozgniatam go dłońmi
wałkuję każde słowo każdy gest nieustannie bez końca
czy jeszcze zdążymy być tacy nieporadni
z wypiekami na twarzy potkniemy się o pocałunki
wylecą nam z rąk pieszczoty poprzewracamy się
umorusamy w tej naszej drodze przez mąkę
nim w ustach urośnie smak
teraz to takie
lepkomyślne
się zdaję
1 lipca 2025
wiesiek
1 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 czerwca 2025
ajw
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga