Poezja

Bozena Nitka
PROFIL O autorze Przyjaciele (11) Poezja (74)


30 października 2010

Szósta rano.

Jesienny  ranek szary i ponury
sennie otulony różową sukienką
z białą nitką przetkany pajęczą
bajeczną  przeźroczy mgiełką

śpi klika domostw za oknem
ptasi świergot radosny 
budzi ostatnie jesienne  kwiaty
pośród jeszcze zielonej rabaty

przy płocie z oderwana deską
kark słonecznika do nieba się wznosi
 skrzypi zardzewiałą furtką
echo kroki niesie
dym ścieli się z komina


wychodzimy
dom pachnie nami




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1