18 maja 2011
Liturgia
Po przeczytaniu nudnej encykliki i tryptyka
szukam Boga pomiędzy wierszami
tryptam po niosących się katedrach
katedralnych nocach po sakralnym winie
które odebrało pamięć
przed niepokalanym poczęciem
być może Nie Ma Którego Nie Ma
stawia życie na szali
ważąc nas z tymi, którzy wykorzystali
jego ślepy dar
chciałbym zobaczyć papieża
jak wiarołomny i szczęśliwy
idzie na imprezę z dupami
i wyje do księżyca
przywraca wiarę w życie
nie w służalczość życia dla nieba
nie w szczęście, nie w wiarę taką
jakbyśmy byli pewni
widzę jak siedząc w poplamionej szacie
z rozwichrzonymi włosami
macza pióro w kałamarzu
jego dzieło nie jest wzniosłe, nie jest wielkie
nareszcie dotyka dna
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53