31 sierpnia 2010
"Na miarę brzydoty"
w pustawym barze nie przypominasz amanta,
z łysiejącą czupryną w ciąży spożywczej.
odzienie dość specyficzne - podejrzewam
że nawet w latach 70 nie byłoby na czasie.
po piątym głębszym patrzysz łapczywie.
mi również zbyt wiele brakuje : kilka kilogramów
za dużo, krzywe zęby i perkaty nos.
na ulicy gwizdali za mną jedynie gdy wyszłam
z psem na spacer - też niezbyt urodziwym
ale merdał pociesznie ogonem.
podchodzę.do stracenia parę godzin z głowy.
z tym opróżnionym kieliszkiem niewiele
zrobisz - ile można obracać szklankę ?
pospiesz się. na tyle za barem.
będziemy się pieprzyć.
byle prędzej.
póki jeszcze nie wytrzeźwieliśmy.
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch