26 sierpnia 2010
JĘZYK
Cricot,Cricot. Jak pianie kura.
Teatr słów, zawieszeń głosu, mrugnięć
nizanych na zdań sznureczki.
Kipu przeplatane złota drobinami
co połyskują, grzechoczą.
Kilku zna węzłów tajemnice.
Niewielu szuka znaczeń.
Słowa
podrzucane i łapane w locie,
łódki przenoszące z dnia do dnia,
kamienie wyrzucane z siebie.
Rongo-rongo moich dni.
Czasem między kamieniami
zabłyśnie kropla wody czystej.
Odezwie się dźwiękiem kryształu,
rozpali morzem kolorów.
Odmieni myśl, nowy kształt nada rzece.
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta