27 grudnia 2010
Z podróży - Na pirsie
Stary rybak siedział na pirsie
z kawałkiem oceanu
śmierdział czosnkiem
i rybami
kocham ten smak
popatrzyłem mu na ręce
w nich jego świat
sznurek na kijku ułamanym
na sznurku haczyk i krab
słońce pali stare ręce
i kapelusz słomiany
w oczach dno oceanu
i krab uwiązany
głowacz powietrze szarpie
do wiadra schowany
bez wody
połów udany
stary szczęśliwy
na obiad wołany
odszedł witając
skinieniem głowy
ja zostałem
jedną nogą w kawałku
jego oceanu .
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53