8 września 2010
Przez szybę
Wczoraj wracałem mniej znaną uliczką z pracy. stanąłem przed sklepem obuwniczym. zaglądając przez szybę szukałem czegoś na zimę. stanęłaś za mną. w szybie spytałaś - dokąd pojedziemy tej zimy kochanie, na narty do gapa, przecież masz złamany kręgosłup. odwróciłem się. odchodziła jakaś starsza kobieta.
6 lutego 2025
Marek Jastrząb
5 lutego 2025
wolnyduch
5 lutego 2025
wolnyduch
5 lutego 2025
sam53
5 lutego 2025
wiesiek
5 lutego 2025
Marek Gajowniczek
5 lutego 2025
AS
5 lutego 2025
ajw
5 lutego 2025
jeśli tylko
5 lutego 2025
ajw