29 sierpnia 2010
nocni włóczędzy
pogoda zmieni się powiedziałeś
więc przeszliśmy na drugą stronę ulicy
teraz siedzimy w barze zamknięci
jak w akwarium surowe światło czekamy
nie wiadomo na co pozbawieni
miejsca stałego pobytu
pod twoim wzrokiem pękają lustra
poprawiam rękę na spuście
zatańczmy przedtem
do melodii
którą wymyślił nam barman
szaleństwo to ty i ja
w uniesieniu do potęgi
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch