21 grudnia 2010
Scenariusz
Po równi pochyłej stąpa
krokiem nie pewnym słabym
zgarbiony człowiek samotny
ze wzrokiem utkwionym w skały
nie patrzy nawet pod nogi
bo nie ma takiej potrzeby
i tak będzie spychany
tam gdzie nie ma nadziei
los mu drogę wyznaczył
scenariusz gotowy otrzymał
lecz stwórca tego wszystkiego
z prawdą istnienia się mijał
przecież ów człowiek zgarbiony
idący po równi pochyłej
w otchłani życia się znalazł
a miał on znaczyć tyle...
w planach był mężem honoru
ojcem radości w kolebce
i piewcą prawd oczywistych
miłości ziarna siewcem
zbierać miał plony obfite
tego co obsiał o świcie
przecież miał kochać i wielbić
a zmarnowano mu życie
03-09-2009
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch