21 grudnia 2010
autostopem
to nic, że nie potrafisz jeździć
rowerem, zresztą i tak oddałaś go
komuś, kto wiecznie się spieszy,
niepewny drogi do domu
zawsze wolałas chodzić piechotą,
bo wtedy łatwiej schować się
światu- mówiłaś
ja też swój rower oddałem,
juz nawet sam nie wiem komu,
rezygnując dla ciebie
z radości posiadania
więc może teraz zrezygnujmy oboje
ze strachu, przed sobą
i jedźmy szukac miłości do siebie-
autostopem
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek