7 grudnia 2011
kropla
witasz mnie kroplą
zniecierpliwienia
wydymasz usta znamiennie
zmyłaś szminkę milczenia
i mój wstyd zupełnie
daleka i bliska
jak myśl ulotna
jak czar
gdy wiąże lub pryska
w gestach
widzę twoje wzburzenie
w spinanych ręką włosach
i ciebie
pełną zapłonienia
gdy wabisz językiem zdarzeń
urokiem ciała
skradasz się
jakbyś mnie
smakowała
a
delikatne palce
w połowie uchylone poły
nogi wyrosłe w Tatry
i Rysy koło nich
oczy co blaskiem dają znaki
nie kryjąc pragnienia
a gdyby i kryły
nie ukryłyby
i tak
tej kropli podniecenia...
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta