29 listopada 2010
wiewiórka
rozgląda się wokół
z szelmowskim uśmieszkiem
upewniając się że dziś
nic celebry nie przerwie
odsuwa przeszkody
na snieżnobiałej prywacie
a świdrujące oczy przenikają
w głąb celu pożądania
gdym bezbronny
mocno zadziwiony
czekam na ciąg dalszy
ona zatraca się w uczcie
serce dudni tak głośno
krew w galopie pędzi
skóra jarzębinowieje
z każdą chwilą bardziej
zagryzając smaczniejsze kęsy
delektuje się mną
i powoli podąża
za rozkoszy smakiem
trąbici dmą w dudy
wielkie niczym dęby
gdy ona się pręży
wilgotniejąc cała
czekając na salwy
gorącego uwielbienia
wbija się jeszcze mocniej
aż do zatracenia
a gdy ono nadchodzi
zadowolona zasypia
nasycona wiewiórka
nad swoim orzeszkiem
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch