31 lipca 2010
Odwiedziny
Zaczerwienił się buk rozłożysty,
a pod jego potężną koroną
spoczywają w szeregu ci wszyscy,
których twarz pod śmiertelną zasłoną.
Prężne korzenie sięgają ich ciał,
liście blade opadły na groby,
wiatr gra wśród lśniących krzyży
melodię na znak żałoby.
Żadnych śladów. Już dawno zatarte,
brak żywej duszy pomiędzy nimi,
choć czasem lepiej odwiedzić umarłych,
niż uciekać przed śmiercią z żywymi.
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro