16 lipca 2010
Miał strzelić piorun
Miał strzelić piorun w me serce
Sprawiając, że nagle przyspieszyłoby wielce.
Tak bardzo, że aż by mnie oślepiło.
Moje życie do góry nogami obróciło...
Abym nie mogła oddychać swobodnie,
Abym dusiła się okropnie
Będąc z dala od mego Pana...
Od tego, co jak szaman swoimi czarami omamił moje ciało.
Zatarł dawne chwile- Nic nie ocalało...
I w taką pustkę wyczarował piorun jasny czysty,
Który rozdarł wszystko. Mglisty całun, który pozostał
Zamieniłby w nową stałość...
Jednak piorun nie strzelił, choć czekałam cierpliwie, długo...
Szaman zamienił się w zwykłego mężczyznę...
Ah! sługo kobiet! Niewinny!
Ty chcesz, a ja jak lód!
Oszukał mnie los i ktoś kto opowiedział mi bajkę o magu...
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw