15 września 2010
cichnie...
karmiła go poezją słów
nadstawiała policzki
na raz na dwa
za mgłą uniesień czekała
oparta o marmurowy pomnik
na raz na dwa
w takt melodii płakała
podciągając sukienkę
na raz na dwa
podzieliła poduszki
zasunęła firankę
na raz na dwa
przygasł ogarek stłumiony
krzykiem pogardy
na zawsze
1 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wolnyduch
28 maja 2025
sam53