13 listopada 2022
Rozbrojenie (jaźni)
Oczy patrzące na zewnątrz nie zobaczą środka,
nawet we śnie rozpaczliwie szukają obecności.
Gromadzę relacje, przechowuję w osobnych pudełkach
wyściełanych przyjemnym w dotyku atłasem
ze złotym brzegiem. Dbam o optymalną temperaturę.
Podsycam lub gaszę.
Stos systematycznie się powiększa, przytłacza
przestrzeń, a z góry widać już nie twarze tylko miny.
Najpierw wybuchają ludzie, potem bomby.
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta