23 stycznia 2011
kollaps
skrzypienie starych szaf
uwolniło brunatne upiory
w słodkawej woni dymu
po spopielałych milionach
marsz ognistych pochodni
oświetla puste oczodoły
wpatrzone w zachwycie
w pięść siewcy nienawiści
a on, kropla po kropli
sączy jad w ich umysły
mamiąc mirażem potęgi
czwartego kręgu piekieł
co będzie z trawnikiem
pielęgnowanym troskliwie
jeżeli drut kolczasty
znów zniewoli ziemię
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch