24 maja 2010
powódź
szaleństwo wody sączy zwątpienie
gorzkimi strumieniami lęku
wystudzi ciepło sennego marzenia
chlupotaniem bez wdzięku
miazmatem indyferencji rozmywa
kruchość ludzkich relacji
z fałszu obietnic pozory zrywa
nim przyjdzie pora kolacji
podstępnym nurtem złości poniesie
most co spinał dwa światy
zmieniając życie w kupę śmieci
chwili uwagi niewarte
falą rozpaczy zaleje nam usta
burząc azyle miłości
zostanie tylko osobna pustka
dowód naszej słabości
22 sierpnia 2025
ais
22 sierpnia 2025
smokjerzy
22 sierpnia 2025
sam53
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro