24 may 2010
powódź
szaleństwo wody sączy zwątpienie
gorzkimi strumieniami lęku
wystudzi ciepło sennego marzenia
chlupotaniem bez wdzięku
miazmatem indyferencji rozmywa
kruchość ludzkich relacji
z fałszu obietnic pozory zrywa
nim przyjdzie pora kolacji
podstępnym nurtem złości poniesie
most co spinał dwa światy
zmieniając życie w kupę śmieci
chwili uwagi niewarte
falą rozpaczy zaleje nam usta
burząc azyle miłości
zostanie tylko osobna pustka
dowód naszej słabości
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga