3 lipca 2021
Jadąc do nikogo IV
Pamiętasz, Jewgienijo, jak jechałem do ciebie pustym pociągiem,
ściskając w dłoni zniszczony egzemplarz „Moskwa – Pietuszki”, Wieniedikta Jerofiejewa?
Pamiętasz?
… pociąg wjechał na stację z piskiem hamulców…
Oczy lokomotywy przeszywały
żółtawym snopem światła
— ścianę rzęsistego deszczu…
… w wagonie —
natarła
na mnie —
nawała
— milczenia…
… gorączkowy, piskliwy szum…
Czerwone obicia
pustych siedzeń…
Mżące szarością
— piksele samotności …
W oknach —
na tle
nocy —
odbicia
— zniszczonej twarzy…
… czas się zapętlił w mocnych uderzeniach gongu, albo w stukocie kół na złączach szyn…
Rytmiczne
kołysanie…
… szelest wiatru za szybą…
Znowu
jadę
— dokądś…
Do ciebie…
… d o n i k ą d…
(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-03)
***
https://www.youtube.com/watch?v=-qC2b770Hvs
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb