7 stycznia 2020
Mamałyga metafory
metafory tabunem pędziły z prawa na lewo
gałki oczne nie wyłapywały właściwych
może to przez kurz
nie następowała integracja z weną
wykonałem salto powrotne
do rzeczywistości
strawa duchowa tuż tuż
wbiłem stopy w kędziory dywanu
intelektualnie poryłem czoło
zaskoczony spostrzegłem
że mam przenicowane
ubranie
teraz konsumuję przenośnie przerzucając
między wersami gnieciuchy z mamałygą
główne danie niczym konkluzja drażni umami
podniebienny kubek nowej generacji
jest w zasięgu prawostronnego sztućca
lecz skosztuję później
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro