15 listopada 2019
Lola-Dryka, słów pare
Mała kręci uszami. Nie wentyluje, tylko słucha.
Stary, kiedy spanie - kiedy idziesz spać?
Zdają się przesyłać otwarte szeroko oczy.
Skąd te dziwne słowa o umieraniu? Kręci młynki ogonkiem.
Żyłaby wiecznie, gdyby nie wichury na zachodniej półkuli.
Żegluje zuchwale po łąkach. Wystawia długie stery,
żwawo łapie dobre wiatry.
Młoda i szczupła jak brzytwa. Ostra w radości.
Precz, weź swoje łapy ode mnie.
————————
Co tam hen odchodzi na górze, gdzie starzy ludzie śpią.
Dosłyszalny zegar i cichutka muzyka. Podsumowanie Sopotu.
A więc żyją, jeszcze są wśród pościeli.
Asystują naszym czasom.
Przepraszam za zwątpienie Lola.
4 czerwca 2025
Mirek Dębogórski
3 czerwca 2025
Arsis
3 czerwca 2025
wiesiek
3 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
2 czerwca 2025
Yaro
2 czerwca 2025
Kreton
2 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta