8 lutego 2019
infradźwięki
w wielkiej piaskownicy
martwi do żywych krzyczą
lecz ci nic nie słyszą
nie czują
nie widzą
Oto ukradkiem doleciało do mnie słowo,
cichy szmer jego pochwyciło moje ucho.
Przy rozważaniu nocnych widzeń,
gdy ludzi mocny sen ogarnia,
opanowały mnie lęk i trwoga,
tak, że od strachu drżały wszystkie kości moje.
Jakieś tchnienie przeszło po mojej twarzy,
podnosząc włosy na mym ciele.
Ktoś stał, nie poznałem jego oblicza,
jakaś postać stała mi przed oczyma.
Cisza-potem usłyszałem głos.
Czy człowiek może być sprawiedliwy wobec Boga,
albo śmiertelnik czysty wobec swojego Stwórcy?
Jeśli On sługom swoim nie ufa
i aniołom swoim przypisuje braki,
to cóż tu mówić o mieszkańcach domów z gliny,
których fundamenty są zbudowane na piasku.
Łatwiej ich rozgnieść niż mola.
Od poranka do wieczora zginą,
nikt się o nich nie zatroszczy,
przepadną na wieki.
Czyż lina ich namiotu nie jest przecięta?
Umrą nie posiadłszy mądrości.
Księga Joba
4,12- 21
https://www.youtube.com/watch?v=L1CxZeSJdfo
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.