20 maja 2010
* * *
Moje myśli porosły mchem,
sny splątały się w gęstej trawie
tak, że nie wiem, czy wiem to, co wiem,
czy śni mi się to na jawie.
Stronię od wrzawy, chowam się w cień
i z pola widzenia znikam.
W nieznane gąszcze, jawę i sen
wiedzie mnie ścieżka dzika.
Jeśli mnie miłość wyłowi twa,
dosięgnie pośród gęstwiny,
będę cię strzegł i rąbał drwa
u wejścia do naszej jaskini.
8 sierpnia 2025
wiesiek
8 sierpnia 2025
Bezka
8 sierpnia 2025
ais
7 sierpnia 2025
sam53
7 sierpnia 2025
wiesiek
7 sierpnia 2025
Jaga
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
absynt
6 sierpnia 2025
absynt