12 maja 2010
* * *
Ciemno i pusto. W dali światło
szyb miga złudnie. Myśli ranią.
Przydrożny jesion się nietrwali
pomiędzy drogą a otchłanią.
Gwiezdny pył w górze ponade mną
w czerń nocy siąpi srebrnym deszczem.
Blednę i cichnę od rozpaczy
i snów mych w sobie już nie mieszczę.
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko
8 maja 2025
Yaro
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb