16 lipca 2010
Rozedrze
Rozedrze ciszę suchy grzmot
i w pustkę się przetoczy.
Smutek zaczai się jak kot,
zajrzy ci prosto w oczy.
Zadławi serce nagły lęk
i cierniem utkwi na dnie.
Wyrwany z gardła żalu jęk
w przepastną noc upadnie.
Wybuchnie w oczach wrogi mrok,
urwie się krzyk rozpaczy,
twój przelękniony, dziki wzrok
niczego nie zobaczy.
9 marca 2025
sam53
9 marca 2025
Belamonte/Senograsta
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
Marek Gajowniczek
8 marca 2025
Arsis
8 marca 2025
dobrosław77
8 marca 2025
Jaga
8 marca 2025
Eva T.
8 marca 2025
ajw