16 lipca 2010
Rozedrze
Rozedrze ciszę suchy grzmot
i w pustkę się przetoczy.
Smutek zaczai się jak kot,
zajrzy ci prosto w oczy.
Zadławi serce nagły lęk
i cierniem utkwi na dnie.
Wyrwany z gardła żalu jęk
w przepastną noc upadnie.
Wybuchnie w oczach wrogi mrok,
urwie się krzyk rozpaczy,
twój przelękniony, dziki wzrok
niczego nie zobaczy.
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko
8 maja 2025
Yaro
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb