7 june 2010
lizanie policzków nocą w mieście Lyon
zlizując łapczywie z policzków delikatny
naskórek kurzu i stęchłego przemęczenia,
pozostawiam w tobie niezdrową ślinę,
cuchnącą niestrawionym tytoniem.
miasto tej nocy pada na kolana.
na czworakach wlokę się za tobą.
w Rodanie czerwone źrenice ryb pijanych,
boleśnie wyjących do księżyca.
ja upadam nad brzegiem, ciepły oddech
samochodów usypia mnie na trzeźwo.
mając na uwadze wielkie przepowiednie,
na wszelki wypadek trzymam kurczowo kciuki
w tajemnicy za szczęście lub piękny koniec
nieśmiertelnych dekadentów.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.