Poetry

negra
PROFILE About me Poetry (18) Prose (1)


26 october 2024

kręgi toczą się orbitami zmian

bywały wody cieniste bez fal
kłębistość czekała w ciszy
być może na swój czas

być może na inny

gdzie teraz się podziewa ta łódka którą dłubałam
kleiłam z milionów łupinek
misternie łączyłam znaki
czepiałam kotwice

takie śmieszne jakby cyrk się rozpadł

wiatr nie zapytał
przeszedł pohulał poprzenikał
i dźwięków nagle zabrakło
a wiry puszczone samopas

się posypały

ten piach nad oczami świta niby słońce żółtawy
niby jeziora a sucho
sucho bardzo




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1