21 april 2016
bezkierunkowość
pogubiliśmy się w mgłach czasu
droga płynęła powoli ale skutecznie zbaczaliśmy z kursu
ciemniały strony
prosiłam cię o milczenie ale tak trudno było zastygać w odczytach światów
zniknęły krople oczu zaszklonych świtem
teraz zaszyję się za firanką i posłucham twoich kroków w inną stronę
jakże miło nam się szło
jak sennie
daj mi chwilę na wcale-nie-bycie
potem znowu poznajdujemy się w punktach wyjścia
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.