19 october 2014
***
Brak mi jest właściwej drogi,
Idę w ciemno przez ten świat,
Staram się patrzeć pod nogi,
Może trafię na swój ślad.
Na rozstajach nie ma znaków,
Którędy się udać, gdzie,
Nie odczuwam już ich braku.
I tak nie przydadzą się.
Nie wiem, w które skręcać strony,
Czy do przodu ciągle iść,
Z możliwości nieskończonych
Kilka dobrych może być.
Które z nich i czy w ogóle?
Dowiem się kiedyś czy nie?
Oby nie zawsze pod górę,
A jakoś odnajdę je.
16 august 2025
wiesiek
16 august 2025
wiesiek
15 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
13 august 2025
absynt