19 october 2014
***
Brak mi jest właściwej drogi,
Idę w ciemno przez ten świat,
Staram się patrzeć pod nogi,
Może trafię na swój ślad.
Na rozstajach nie ma znaków,
Którędy się udać, gdzie,
Nie odczuwam już ich braku.
I tak nie przydadzą się.
Nie wiem, w które skręcać strony,
Czy do przodu ciągle iść,
Z możliwości nieskończonych
Kilka dobrych może być.
Które z nich i czy w ogóle?
Dowiem się kiedyś czy nie?
Oby nie zawsze pod górę,
A jakoś odnajdę je.
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko