29 september 2014
Słowa
Plączą mi się pod palcami,
same rządzą losem swym,
pod różnymi postaciami,
tworząc razem prozę, rym.
Giną w połowie urwane,
rozpędzone gdzieś przez wiatr.
Ciążą niewypowiedziane,
zniekształcane wciąż przez czas.
Rodzą się między myślami
z zagubionych w biegu snów
coraz innych, a tych samych,
pozbawiając zawsze tchu.
Może są to tylko słowa
znaczące tyle, co nic,
lecz moc, by nimi czarować
to dla mnie więcej niż być.
24 july 2025
wiesiek
23 july 2025
wiesiek
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw
18 july 2025
wiesiek