13 march 2018
/tu nam będzie dobrze/
miała gorzki uśmiech którym częstowała każdy napotkany wzrok.
blada cera lgnęła do słońca jak tylko promyk musnął jej twarz;
nie przejmowała się nią. od czasu do czasu odgarniała kosmyk czarnych
włosów opadający na oczy, gdy zasłaniał jej zimne spojrzenie
matylda. ostatnia którą chciałbym zapomnieć, wymazać z pamięci
niewiedzę co karmi mnie snami. odwrócić się, odejść, czy zostać,
wypalić do filtra i zdeptać
nie ma ciebie dla mnie. tylko sterty zapomnianych rachunków
niekoniecznie sumienia, pustych szuflad zarośniętych kurzem,
z których czasami wypełza brudna myśl, przypominając mi że jednak istniejesz
możliwość niewiary i brak proszków na sen przyzwyczaja mnie do ciebie.
zapuściłaś korzenie
23 november 2024
0012.
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.