11 june 2012
Nowy Zahir
Czy ja zwariowałam?
Nie, to tylko sufit spadł na podłogę
Gdy obijałam się prawostronnie
A nogi uleciały na podłogę
Czy jestem normalna?
Ja tak, to oni wpadli w obłęd
Nakładając mi czarny kaftan
Nie ściągając starej bieli z mych piersi
Czy wyzdrowieje?
A czy zachorowałam?
To ściany płaczu niewoliły moją twarz
Oddając hołd wodospadowi łez
Gdzie się znajduję?
W kostce rubika układanej przez los
Dlatego nie ma tu okien i drzwi
A ja się turlam na kolorowo
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
2 january 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.
2 january 2025
0201wiesiek
2 january 2025
0034absynt
1 january 2025
Happy New Year!Eva T.
1 january 2025
010125wiesiek
30 december 2024
0033absynt
30 december 2024
(...) jeżeli będziemy sięEva T.
28 december 2024
Znikanie świataJaga
27 december 2024
Mroźne płomienieJaga