7 april 2012
MUR
Postawie mur wokół siebie
Taki ogromny, z cegły
Aby nie lękać się ciosów
Zadanych słowem nikczemnym
Za pierwszym drugi zbuduję
Taki ogromny z kamienia
Aby nie lękać się ciosów
Zadanych zmową milczenia
I zbroje ze złota wykuję
Tak by w ciemności świeciła
Taką by ludziom bez cienia
Respektu nić utworzyła
I już nie będę się lękał
Szczura, ni wilka, ni węża
A gdy przystanę i spojrzę
Bojaźń ogarnie mnie wielka
Bo w lustrze odbicie swe ujrzę
A w nim maskę bez czucia
I mury będę chciał zburzyć
Zbroję mą w otchłań wyrzucić
I klęknę przed Tobą Panie
Z pokorą oddam Ci pokłon
Przeproszę Cię, że się bałem
Męczeńskiej drogi szlak dotknąć
Na samym końcu mój Boże
O miłosierdzie poproszę
O miłość, której mi zbrakło
Z bojaźni przed świata nożem
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga