15 august 2016
15 june 2015, monday ( Oczywisty bełkot )
Dookoła cisza, nic, brak obecności czegokolwiek i jakichkolwiek uczuć. Brak wiary w to że istnieje coś jeszcze, a nasza podmiotowość jest ważna. Jedynie co najłatwiej to wzbudzić śmiech w innych będąc jak pacynka w cudzych rączkach. Chęć z wielu stron odebrania wolności tej w środku. Bo wszyscy wiedzą co czujesz, co myślisz bo jesteś zawsze pod butem. A co jakby ten cały syf zapomnieć, po co pamiętać i filtrować swoją wrażliwość w cudzych oczach widzianą, wszystko po to tylko by pozwolić się przystopować. A może tak naprawdę niektóre rzeczy nam nie służą. Najpierw chce się nas uwrażliwiać by później kopnąć w dupę według własnego systemu.
To wszystko oczywiście bełkot, krótka opowiastka, powrót do czegoś bardziej własnego.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.