2 april 2012
23:08
Ja ściśnięty gęstym tłumem ...
barki, ramiona ...
nogi wyciągnięte na wprost
Ja głęboko wepchnięty
między
elektroniczny alfabet
i
treści anorektyczki
ewolucyjnie już nimfomanki
Ja ogarnięty
szumem, piskiem
i
hukiem otwierających się
i zamykanych ...
Ja szukający
drogi ...
drzwi
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.