7 september 2011
wyświechtane nad czy pod - a w końcu zawsze oczy i wiatr
poranne noszenie wiader
piasek w horyzont z mgłą
jest gnój - zabrakło pola
do popisu jeszcze dwa dni i pół
litra nie jesteś w stanie
podobno po robocie
odżywa duch walki
porażka mam na drugie
już nie Małgorzata
choć miotła jeszcze w dłoni
lęk oklejany przez długie wieczory
jesienne przyjemności spóźniony grzyb
chłopcy przy płocie stoją kołki
nie mówią nic
niepewnie i uciążliwie
zaszalał świt na moim miejscu
wysadzona z siodła
22 january 2025
0033absynt
22 january 2025
....wiesiek
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka