29 november 2011
DJ
przychodzimy nad ranem
kran dalej kapie
to samo łóżko
z nową twarzą
wygląda bosko
mechanicznie zmieniam płyty
otwieram butelkę
kolorując złudzenia
pukamy się do czwartej
w przerwach na siku
trochę dymu
lampka wina
wraz z naftą
gasną tematy
resztkę ciepła
wcieramy w ciała
do południa
wyczarujemy z fusów
niezgodność charakterów
nie patrząc w oczy
zamieciemy pod dywan
stertę rozczarowania
jak zwykle
nacisnę stop
trzask w głośnikach
zagłuszy kroki za drzwiami
sąsiadka krzyknie przez ścianę
kurwiarz i pijak
wysmaruję jej klamkę gównem
rozkocham
po ślubie
wyrzucę w pizdu
te płyty
naprawię kran
posadzę drzewo
21 april 2025
wiesiek
20 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
18 april 2025
wiesiek
17 april 2025
Eva T.
17 april 2025
wiesiek
16 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw