9 april 2023
miłość do końca świata
a gdyby poranny wiersz
zaczynał się pocałunkiem na dzień dobry
zaufaniem cierpliwie wybieranym spod kołdry
uśmiechniętym spojrzeniem
którym obdzielasz każdy skrawek ciała
gdyby słowa nawet te wyciągane z kapelusza
rozkwitały przy uchu w kolorach szeptu
niosąc z przeszłości w przyszłość to co chcemy usłyszeć
gdybyś pozwoliła myślom
zatrzymać kosmos w jednym miejscu
wiersz wpisany w tęsknotę wybuchłby jak wszechświat
zdziwieni zaczęlibyśmy wszystko od początku
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek