4 january 2022
jesienna miłość
za oknem jesień - deszcz grudniowy
grudniowa noc wtulona w ciemność
zmęczone myśli bliskie twoim
twoje - mówiłaś - chcą być ze mną
w tańczących kroplach szarych cieni
zdeptanych chłodem przejmującym
gdy wiatr do kości gotów przeszyć
od palca w bucie aż po wąsy
zmarszczyć kałuże pod latarnią
gdy żal psa z budy jest wypędzić
i nie ma komu całkiem darmo
choćby z niczyją
raz na szczęście
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt