Mada44, 15 october 2021
Żyjemy obok siebie każdego dnia.
Pragniemy być szczęśliwi i spokojni.
Więc kiedy chcesz wykrzyczeć swoje Ja.
Nie zmuszaj innych by ulegali Tobie.
Każdy ma swój własny świat.
Po swojemu ma prawo żyć.
Odpowiadać będzie sam,
Za to, co w życziu uczynił.
Chcesz go zmienić?
Zmień najpierw siebie sam.
Swoim przykładem ucz innych.
Siej miłość, by ją otrzymać,
A wtedy wszyscy będą szczęśliwi.
Mada44, 15 october 2021
Tyle kłamstw, tyle oszustw.
Grzebanie w życiorysach tych,
Co zasługują, by o nich pamiętać.
Malutcy chcą błyszczeć,
Zazdrość zalewa im duszę.
W ich historiach grzebią,
Tworząc tę nieznaną.
Wstawiają wybieloną o sobie.
Nie dajcie się zmanipulować,
By kłamstwo wami rządziło.
Malutcy chcą wypełznąć ze swych nor?
Lecz nie stać ich na uczciwość.
W swą pajęczynę wciągają
Tych, którzy bezmyślnie im wierzą.
Mada44, 14 october 2021
Budzi się dzień.
Z bieli gęstej mgły się wynurza.
Pokazuje obraz bliski mych oczu.
Drzewa przykryte białą otuliną
Jedynie pierwszy rząd wskazują.
A gdzie pozostałe?
Ich nawet nie widać.
Schowały się, jak i wszystko za nimi.
Jakby wokół nic nie było.
Świat zamknięty w wielkim słoju.
Tylko ja, tu i teraz.
Mada44, 14 october 2021
Jesteś tym na którego
Mogłabym czekać,
Jeśli bym tylko wiedziała,
Że to możliwe.
Mogłabym żyć złudzeniami,
Ale czy to wytrzymam?
Zejdę wreszcie na ziemię,
By poczuć twardy grunt
Pod stopami.
We mnie już nie będzie już tyle wiary,
Cierpliwości też zapewne mi braknie.
I dojdę do pewnego wniosku,
Że znów za złudzeniem podążyłam,
Ono jak bańka mydlana,
Rozprysło się i znikło.
Mada44, 14 october 2021
Czas w miejscu stanął.
Wracam do wspomnień sprzed lat.
Wiele bólu,
Pogodzić się z tym trudno.
Smutku tak wiele,
Radości tak mało.
Czemu wracam
Do wspomnień złych?
Gdy je wyciszam, wyciszam radość.
Bólu mniej, lecz wkrada się pustka.
Gdy się raduję, przeżywam katusze,
Bo ożywają wspomnienia trudne.
Wiem, zaakceptować powinnam
To co się wydarzyło.
Doświadczenia zostawić,
Pozwolić sobie
Żyć od nowa.
Otworzyć swój nowy radosny świat.
Mada44, 14 october 2021
Z serca płynie melodia
Cichutka, ledwie słyszalna.
Zbyt smutna, dla innych.
Więc coraz cichsza,
Niesłyszalna.
Wtapiam się w nią,
Znikam.
Cisza we mnie.
Cisza wokół.
Nie ma mnie.
Coś we mnie pękło.
Zaistnieć chcę.
Pragnę, by melodia
Weselsza była,
Lecz w tym smutku
Jest jakaś siła.
Spokój, który ogarnia mnie całą.
Leniwie wyrywam się.
Wyłapuję melodię żywszą,
W takt niej
Poruszam się szybciej,
Powracam
Mada44, 13 october 2021
Nie marnuj życia
Na rozdrapywanie ran.
Ból sprawiasz sobie,
Jedynie go powiększasz.
Ci co Tobie rany zadali
Nie cierpią.
Życzyć źle nie wolno,
Bo wróci do Ciebie.
Więc życz im
Wszystkiego najlepszego
I wszystkiego tego,
Czym zranili.
Mada44, 13 october 2021
Dorastając w niezrozumieniu,
Wypełniony bólem
Nie chcesz dojrzeć,
Co prawdą, a fałszem jest.
Zamykasz się w sobie.
Pretensje masz do wszystkich,
Na siebie spojrzeć nie chcesz.
Co mógłbyś zrobić,
Żeby to zmienić.
A kiedy prawdę odkryjesz
Wszystko wokół się zmieni.
W innym świetle Ciebie zobaczą,
Inaczej traktować będą.
Mada44, 13 october 2021
Nie obieraj drogi
Podłością karmionej,
Krętą może stać się.
Prowadząc przez ciernie
Zranisz się więcej,
Choć teraz myślisz,
Że tak łatwiej.
Zajrzyj głęboko w serce
czy coś jest w nim jeszcze.
Czy jesteś w stanie zrozumieć,
Jak krzywdzisz sam siebie.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek