26 september 2021
Droga donikąd?
Myśli nieszczere,
Pod obłudą skryte.
Uśmiechem zakrywasz swe podłości.
Istnieją w człowieku,
Który nie ma honoru.
Zbyt zły, by iść drogą cnoty.
Serce skostniałe,
Sumienie zgubiło wartości.
Podąża przed siebie nogi podkładając,
Bo inni dla niego
Nic nie znaczą,.
Drepcze nie myśli,
Że donikąd droga prowadzi.
Grzęźnie w bagnie obłudy,
Tonie w zachłanności.
Ciągle mu mało.
Nadmiar go dusi,
Choć tego nie widzi.
Przestać nie potrafi.
13 august 2022
Satish Verma
10 august 2022
Satish Verma
9 august 2022
Satish Verma
8 august 2022
wiesiek
8 august 2022
Satish Verma
7 august 2022
wiesiek
7 august 2022
Satish Verma
6 august 2022
DK
6 august 2022
DK
6 august 2022
Satish Verma