16 september 2011
smocze tango na łapki i ogon
smok
do tanga
swą damę prosi
takt
ogonkiem
wybija w rytm
i
dama
z krzesła
już się unosi
cmok
w policzek
by trzymać styl
smocze tango na łapki i ogon
smocze łuski błyszczące jak grzech
smocza dama tak piękna smokowo
w takich smoka objęciach
że ech
bo dla smoków tanga trzeba
by jesienią rozgrzać krew
nie wystarczy żaden brewiarz
skoro chłód zapiera dech
smok
w rytm tanga
swą damę wiedzie
szał
uniesień
na sali już
i
dama
dumnie
w ramionach gnie się
spod
kontroli
wyrywa się puls
smocze tango na łapki i ogon
w smoczych oczach rozpala się żar
smoczy macho tak
męski smokowo
z taką damą w objęciach
że ach
bo dla smoków trzeba tanga
ognistego niczym krew
gdy jesienna kwarantanna
sprawia im deszczowy chrzest
Z buziakami dla Smoka Bazyliszka, żeby go chandra nie tłukła ;)
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek