24 august 2011
autumnus
skrzydła ptaków na wietrze już trzepocą u okien
spływa nitką samotna pajęczyna w parapet
w kanwie zasłon jasnością się rozchmurza poranek
tren liściastych kolorów ciągnąc za nim przelotem
figurami wzorami w szachownicę gra znaczeń
kładzie barwne odbicia na bezbarwnym dywanie
w poplątanych przez cienie arabeskach migoce
iskra złudnych przekształceń w nieuchwytnym pryzmacie
akwarelą przelotną drgają liście na ścianie
akwariowym refleksem papirusów cień mignął
dodał ptakom lekkości przejrzystości ich skrzydłom
brzmi menuet jesienny wiatrem rankiem i trwaniem
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
wiesiek
18 october 2025
wiesiek
17 october 2025
wiesiek
16 october 2025
wiesiek
15 october 2025
wiesiek
15 october 2025
Jaga
14 october 2025
wiesiek
13 october 2025
Jaga