4 september 2011
szkoda
gdybyś nas jesieni tak ożywiła jak wiosna
świergotem ptaków wzrostem radosna
masz przecież wszystko i ścielesz pod stopy
kolorów tęczę zboż brzemiennych snopy
a tu melancholia smutek za pazuchą
więc bogactwo do życia jest wartością
kruchą by trwać w szczęśliwości
pod twoimi darami ach droga pani
podzielże się z nami swoim dostojeństwem
wydaj owoc szczęścia całym swym jestestwem
mgłą wrzosem ziemniakiem i szelestem liści
obdarz nas nadmiarem co duszę oczyści
z niepewności dni krótkich szronu na powiece
a zawołam witaj ach witaj upragniona
już do ciebie lecę
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
Jaga