13 november 2011
Kobieta z wielu przygód
Narodziła się na nowo, w świetle francuskiej ulicy,
gdzie śpiewała zwyczajne piosenki. I miała ten dryg, ten dar,
którego nie bała się użyć, mimo mało sugestywnych
piersi. Rozchwiana, jak wierzba szumiąca nad Sekwaną,
rosła w siłę na scenie, a on wyrywał się z niej najśmielej,
przechodząc z nawoływania paryskiej straganiarki,
w głos czysty, klarowny, zajęty przez pożar.
Otwierał przed nią sen, kiedy cichł,
jak słoneczniki van Gogha, głowę skromnie pochylała.
I była królową zagubioną wśród tłumu, demonem
uśmiechniętym do nostalgicznych pieśni.
Odeszła przedwcześnie
w legendę, złożoną z wielu zdarzeń.
Krucha, rozbita przez życie, suchotnica, dzierlatka, wróbelek.
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga