29 november 2011
Czek w euro
Stało to się przed budowy końcem.
Pokłócili się murarze o pieniądze.
Majster wielkie brał zaliczki,
innym w nos rozdzielał prztyczki
i traktował ich jak woły pracujące.
Majster Niemcem był, albo Francuzem.
Nosił zawsze czyściuteńką bluzę.
Zmieniał ciągle rękawiczki.
Nie rozliczał się z zaliczki.
Okazało się, że był łobuzem.
Pozostali byli raczej niebogaci
i liczyli, że ktoś w końcu im zapłaci.
Majster wzbudzał zaufanie.
Dzielili się z nim śniadaniem
i wierzyli, że potrafi im odpłacić.
Aż zdarzyła niebywała się afera.
Majster zaczął im w kieszeniach szperać
i nakazał by to oni mu płacili
za to, że się tu roboty nauczyli
i że on ich do tej pracy powybierał.
To każdego wkurzy człeka.
Nie chcieli już dłużej czekać.
Majstra pognali pod biuro.
Czek wypisał im w euro.
Odjechali. Tylko Polak udał Greka.
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek