8 november 2011
Poprę!
Naród zrobił swoje.
Naród zagłosował.
Teraz wszelkie boje,
jakich by próbował
niewiele są warte.
Nie mają znaczenia.
Przez lat kilka kartel
będzie naród zmieniał,
aż co chce osiągnie
i swoje wydusi
powtarzając ciągle -
"Nie chce, ale musi!'
Nie muszę już klaskać.
Nie muszę nic chwalić.
Żadna wielka łaska
się na mnie nie zwali.
Stoję jak najdalej.
Nie gustuję w hecach,
bo mi gorzkie żale
wypiszą na plecach.
Zawsze poprę takich,
którzy chcą coś zmieniać.
Mają warszawiaki
to od urodzenia.
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
3110wiesiek
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.
29 october 2024
Into DepressionSatish Verma
28 october 2024
Jarzębina czerwonaJaga
28 october 2024
2810wiesiek