11 october 2011
Wielbłądy
Przeżyjesz o samej wodzie,
a sprzeciw zostaw gdzieś w kącie.
Maszeruj dalej jak co dzień.
Gdzieś zawsze dojdziesz wielbłądzie!
Ten garb, to cały twój zapas
i to, co cię trzyma przy życiu.
Masz czas, żebyś trochę się napasł,
i coś pozostawił w ukryciu.
Wstawaj! Karawany ruszyły.
Już czeka pustynia gorąca.
Był czas, że nabrałeś siły.
Wielbłądy nie boją się słońca.
A bez nich nikt nie wyruszy.
To one niosą dobytek,
a pod nim pokorę w duszy.
Nadzieje głeboko skryte.
Myślałeś - jestem rumakiem!
A przecież czułeś swe garby.
Wędrujesz utartym szlakiem,
lecz nie wart jesteś pogardy.
Brzemiona swoje obnoście
i idźcie - jeden za drugim.
O litość żadną nie proście.
Przed wami marsz bardzo długi.
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek